Kupiłem Germivir po 3 miesiącach rozstroju żołądka. I to nie był jedyny problem: choć nie byłam już nastolatką, moja skóra zaczęła się pogarszać, a ponadto szybko przybierałam na wadze.
Lekarze odkryli, że mam robaczycę i przepisali leki, ale nie pomogły. Potem zacząłem sam szukać leków i za radą na jednym z forów wybrałem Germivir. Tam powiedzieli mi, że to naprawdę skuteczny lek na pasożyty.
Na początku nie wierzyłam, ale w desperacji zamówiłam 4 opakowania – czyli dokładnie tyle, ile potrzeba na 1 kurs w 30 dni. Okazało się niedrogie.
Szybko zrozumiałam jak go stosować: piłam go rano, po południu i wieczorem przed posiłkami. Kapsułki są łatwe do połknięcia i nie pozostawiają nieprzyjemnego smaku w ustach. To prawda, że z powodu pracy czasami nie miałem czasu go użyć; kilka razy przegapiłem dzienną dawkę. Bałem się, że będzie to miało zły wpływ na wynik.
Ale myliłem się: po tygodniu problemy żołądkowe zaczęły stopniowo ustępować, a po 3 moja skóra stała się całkowicie czysta.
Po zakończeniu stosowania, jako sceptyk, postanowiłem upewnić się co do jego skuteczności i ponownie przystąpiłem do testów. Wszystko jasne! Żadnych śladów pasożytów.
Następnie jeszcze kilka razy zastosowałem Germivir w celach profilaktycznych i w celu szybkiej utraty wagi. Z doświadczenia mogę powiedzieć, że w połączeniu z lekką dietą lek działa z hukiem, zbędne kilogramy szybko znikają.
Generalnie polecam każdemu kto chce oczyścić organizm, schudnąć czy pozbyć się pasożytów.
